wtorek, 30 sierpnia 2011

SAŁATKA Z SURIMI + KANAPECZKI...

... czyli moja dzisiejsza kolacyjka :)



Po wczorajszym sushi zostało mi kilka sztuk surimi, więc zrobiłam z nich sałatkę.
Skropiłam je obficie cytryną oraz obsypałam vegetą i wstawiłam na pół godziny do lodówki. Do jednego pojemnika wrzuciłam natkę pietruszki, dosc dużo liści bazylii i dwie główki czosnku. Wlałam trochę oliwy z oliwek i sok z cytryny. Potraktowałam wszystko blenderem, dodałam do pokrojonego surimi i wymieszałam. Wstawiłam na godzinę do lodówki. Wyszło pysznie ! (tam z tyłu stoi wcześniej zrobiony domowy koktajl z jeżyn)




Do tego pyszne kanapeczki i rozkosz przed tv :)







Dzisiaj ostatni wieczór spokojnego leżenia przed tv. Jutro wyruszam do Olejnicy jako kadra obozu adaptacyjnego na wrocławskim AWFIE :) Przyjeżdżają pierwszaki a my jako samorząd (a na tym obozie "opiekunowie")organizujemy im czas. Oj będzie ciekawie ;>


pozdrawiam, Monika ;)

5 komentarzy:

  1. MMM jakie pyszności!
    Polecam surimi z rzodkiewką, majonezem [lub JogoMojo] i bodajże pietruszką :) również świetnie smakuje :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale smakołyki :) muszę wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  3. Zostałaś u mnie TAGowana;) Pozdrawiam, vogue-beauty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam na rozdanie ! pod tym linkiem więcej informacji :) http://sandra-lip.blogspot.com/2011/08/rozdanie.html

    Zobacz co można wygrać ♥
    pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...