piątek, 30 października 2015

GoldenHyena - SPACE KING

Dzisiaj moja ulubiona bluza i koszulka od GoldenHyena. Nie ma co dużo gadać, sami oceńcie :)









Lubicie "zdjęciowe" grafiki na ubraniach?

środa, 28 października 2015

Konferencja Meet Beauty - Warszawa 24.10.2015

  W ubiegły weekend w Warszawskiej "BABCE do wynajęcia" odbyła się konferencja dla blogerów i vlogerów urodowych. Wielkie brawa dla organizatorów za dopięcie wszystkiego na ostatni guzik! Zaraz po zarejestrowaniu się i odebraniu plakietek, można było poczęstować się słodką bułeczką, zaparzyć sobie herbatę lub kawę. Bardzo dobry pomysł, biorąc pod uwagę to, że większość uczestniczek była świeżo po podróży. O 10:00 rozpoczęła się konferencja oraz 6 paneli wykładowych.


Pierwszy z wykładów prowadziła prowadziła marka Olympus. Pokazała jak korzystać ze światła i białej kartki papieru, aby robić lepsze zdjęcia.

Kolejny wykład dotyczył tego jak w pełni wykorzystać możliwości, które daje nam Google Analytics.

Na jednym z wykładów dowiedziałyśmy się jak funkcjonuje SEO.

Podczas przerw od wykładów czy szkoleń, prowadzonych przez Remington, Pierre Rene, NeoNail czy Olympus, można było skorzystać z przygotowanych stoisk.


.. albo odpocząć :)

Olympus chętnie opowiadał o swoich aparatach, a także wypożyczał aparaty i obiektywy na dzień trwania konferencji.

Noo i jakże mogłabym nie zrobić zdjęcia poczęstunków? :)


Na koniec mała część NAS.
Klaudia - xlittlexsunshine
Blanka - mojzakupoholizm
Aleksandra - yt: catchtheluck
Cat -ecattiem
Świetnie było poznać tyyle dziewczyn, pozdrowienia dla WSZYSTKICH ;*
Zwróćcie uwagę na granatową torbę, którą trzyma Ola.. tak to prezenty. Organizatorzy przygotowali 250 takich toreb wypełnionych kosmetykami. A co było w środku?

Właśnie to!


A już w czwartek kolejna konferencja, tym razem we Wrocławiu, organizowana przez WroBlog. Do zobaczenia :)

czwartek, 22 października 2015

FOREO Awakening Radiance Yogurt, day cleanser, żel do mycia twarzy na dzień z imponującym składem.

Przedstawiam Wam mojego najnowszego porannego przyjaciela. Jest to pobudzający jogurt do mycia twarzy, uzupełniający poranną pielęgnację z Foreo Luną Mini. 


Po nałożeniu na twarz i wykonaniu masażu szczoteczką Foreo, żel-jogurt zamienia się w puszystą piankę, która pachnie odświeżająco i delikatnie cytrusowo. 


Jeśli chodzi o część wizualną produktu - uwielbiam. Przede wszystkim jest to opakowanie z pompką, które sprzyja higienie i niedopuszcza dostaniu się tlenu do środka. Oprócz tego jest po prostu wygodne w użytkowaniu. Sam pastelowy, porządny, prosty wygląd, sprawia, że czujemy iż trzymamy w ręku porządny kosmetyk. Ale co najważniejsze... SKŁAD.


1. Woda
2. Propanediol - otrzymywany z kukurydzy naturalny konserwant, nośnik składników aktywnych, poprawia konsystencję, emulguje, nawilża
3. Gliceryna
4. Coco clucosaide - bardzo delikatna substancja myjąca, emulgator O/W (olej w wodzie), łagodzi działanie potencjalnych składników drażniących.
5. Ammonium lauryl sulfate - substancja myjąca, pianotwórcza, o łagodniejszym działaniu niż SLS czy SLES
6. Coco -betaine - jak wyżej
7. Glyceryl oleate - emolient, działanie nawilżające
8. Tromethamine - regulator pH
9. Olej z pestek moreli - olej roślinny uważany za najbogatszy w kwasy tłuszczowe nienasycone, zmiękcza, wygładza, poprawia napięcie skóry
10. Bakterie probiotyczne - stymulują regenerację enzymatyczną, zapobiegają uszkodzeniom skóry powodowanym przez promienie UV, działają naprawczo na łańcuch DNA, zmniejszają wrażliwość skóry i zwiększają odporność, pomagają nawilżać skórę.
11. Laktoza - utrzymuje wilgoć, odżywia skórę
12. Proteiny mleka - nawilżają, wzmacniają, pobudzają produkcję kolagenu i elastyny
13. Ekstrakt z bergamotki -  czyli z odmiany pomarańczy, którą hoduje się we Włoszech, Maroku i Afryce, idealny do cery problematycznej, działa antyseptycznie, pomaga leczyć stany zapalne skóry, nadaje piękny zapach
14. Ekstrakt ze skórki mandarynki - działa nawilżająco, rozświetlająco, delikatnie złuszcza, zmiękcza zrogowaciały naskórek, kwas askorbinowy stymuluje lepsze ukrwienie skóry, poprzez wspomaganie procesów syntezy kolagenu wpływa na jędrność i elastyczność skóry, wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, rozjaśnia skórę, wpływa na spłycenie zmarszczek.
15. Sól magnezowa fosforanu ascorbylu (magnesium ascorbyl phosophate MAP) - czyli pochodna witaminy C, dla osób o wrażliwej cerze, hamuje proces powstawania przebarwień, daje ładny efekt rozświetlania, bez złuszczania.
16. Ekstrakt z moreli - nawilża, wygładza
17. Olej kokosowy - tu chyba nie muszę nic pisać :)
18. Ekstrakt z kwiatów gardenii tahitańskiej - nadaje miękkość, jedwabistość, jej kwiaty macerowane w oleju kokosowym tworzą znany OLEJ MONOI,
19. Panthenol

Dalej w składzie mamy kilka zagęstników, barwników i zapachów, które na szczęście znajdują się na końcu składu. 


Oprócz wersji na dzień mamy też wersję na noc, której skład przeanalizuję w którymś z kolejnych postów. 
Jak Wam się podoba?

czwartek, 8 października 2015

Uzupełniamy szafę na jesień! Haul sieciówkowy.

Kilka dni temu wybrałam się z mamą na jesienne zakupy. Upolowałyśmy rzeczy, w których po prostu się zakochałam. Nie jest ich wiele, ale są dla mnie idealne. Zakupy więc jak najbardziej udane! Stwierdziłam, że podzielę się nimi z Wami na blogu. I tu się zaczęły schody.. niestety nie posiadam własnego fotografa, ani cudownych obiektywów. Ale mam statyw, samowyzwalacz i trochę miejsca w mieszkaniu, więc postanowiłam się z tym zmierzyć. Zdjęcia są totalnie amatorskie, więc nie spodziewajcie się zdjęć rodem z gazety, jak u profesjonalnych szafiarek :) Myślę jednak, że dokładnie widać na nich to, co chciałam Wam przekazać. A więc.. zapraszam!

1. Pierwszy łup to prosta burgundowa sukienka z długim rękawem. Wiecie, że jesienią przeistaczam się w stwora w kolorze wina, a więc przypadła mi idealnie!
H&M - 80zł


2. Buty "na konia". To już moje 3 buty w takim stylu. W sumie naprawdę miłość do nich zaczęła się od momentu kiedy zaczęłam moją przygodę z jeździectwem, więc może coś w tym jest ;)
H&M - 149zł


3. Lakier Essie - chocolate cakes. W buteleczce wygląda jak typowy mocny brąz, ale na paznokciach uwydatniają się śliwkowe odcienie. Big love! Do tego szminka MAC - Captive... mmm!



4. Sweterek w geometryczne wzory. Dlaczego go wzięłam? BURGUNDOWE TRÓJKĄTY.. haha. 
H&M - 129zł


Poza tym, myślę że dzięki granatowym elementom idealnie pasuje do dżinsów.. a biel do białych conversów. 


5. I moja największa miłość! Prosty boyfriendowy płaszcz z kapturem. Idealnie pasuje do eleganckich stylizacji, ale przede wszystkim (co dla mnie najważniejsze) do luźnych i sportowych. Jest taak milutki, że chce się go dotykać, a to białe cieplutkie podszycie.. kocham!

Pull&Bear - 299zł





6. Gruby, długi przeciepły i piękny szal. Uzupełnia płaszcz, pasuje do dżinsów, do bieli i do butów pokazanych w pkcie 2 :)
Zara - 110zł



Co myślicie? 
Jak Wam się podoba moja współpraca z samowyzwalaczem? ;)

poniedziałek, 5 października 2015

Targi SuperPharm w Warszawie

Właśnie zakończyły się trwające 4 dni Targi Beauty City, organizowane przez SuperPharm w Warszawie w Blue City, których byłam gościem przez jeden dzień. Wybrałam się tam z Anią, którą znacie z vlogów z Tajlandii. Na początku zostałyśmy przywitane szampanem, poczęstunkiem i kawką. 





Przesympatyczne Panie zrobiły nam pazurki.


Można było skorzystać z porad wizażystek marki L'Oreal


Przeszłyśmy też makijażowo - włosową metamorfozę.




.
Uśmiałyśmy się przy tym jak głupie. Jeśli komputer da ze sobą współpracować to zmontuję filmik i wrzucę na YT. Ale zdecydowanie nie nadajemy się do TOP MODEL...
Na targach spotkałyśmy się też z Radzią, która mimo przeziębienia wskoczyła w pendolino i odwiedziła Warszawę.


Otrzymałam też mały upominek od SuperPharm.


A oto moja 'metamorfoza' .. hahaha 


Jak Wam się podoba? ;)
Byłyście na Targach?

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...