sobota, 18 maja 2013

LUSH - Angels On Bare Skin

LUSH 

"Lush jest producentem wyłącznie naturalnych kosmetyków, sprzedawanych w rozsianych po całym świecie kilkuset sklepach firmowych Lush'a lub wysyłkowo (Polska jest już na liście odbiorców). Filozofia firmy opiera się na prostych zasadach: kosmetyki produkowane są ze świeżych owoców i warzyw (w ofercie są również produkty dla wegan), naturalnych olejków i minimalnych ilości bezpiecznych syntetyków, z absolutnym wykluczeniem składników pochodzenia zwierzęcego czy domniemanie testowanych na zwierzętach. Produkty Lush są "testowane na ludziach". Kosmetyki są wytwarzane ręcznie, nie pakowane (ochrona środowiska), w większości pozbawione konserwantów (trzeba je przechowywać w lodówce). Z 206 produktów, znajdujących się w ofercie, wszystkie są "wegetariańskie", 159 jest "wegańskich", a 145 wolnych od konserwantów. Zgodnie z wytycznymi firmy, kazdy kosmetyk ma nalepkę, podającą dokładny skład, z oznaczeniem kolorystycznym pozwalającym zrozumieć, czy dany składnik jest naturalny i organiczny, czy też jedynie naturalny, lub czy jest "bezpiecznym syntetykiem".


Angels On Bare Skin - roladka myjąca do twarzy. 

"Angels on Bare Skin jest LUSHowską wersją obłędnie drogiej średniowiecznej recepty dbania o skórę. Unikalne, drogie olejki eteryczne zostały sprowadzone do Europy przez krzyżowców którzy podbili Arabską medycynę; bardzo szybko zostały zakazane przez kościół przez swoja możliwość do zmieniania samopoczucia - diabelskie dzieło! W każdym razie, finałowy rezultat wynosił kosmetyk 1, kościół 0. Olejek różany i lawendowy zostały wynalezione po to żeby dokonywać wspaniałych rzeczy ze skórą."

INCI
Skład: Ground Almond (Prunus Dulcis) - ZMIELONE MIGDAŁY, Glycerine, Kaolin - BIAŁA GLINKA, Water (Aqua), Lavender Oil (Lavandula Augustifolia) OLEJ LAWENDOWY , Rose Absolute (Rosa Damascena) OLEJ RÓŻANY, Chamomile Oil (Anthemis Nobilis) OLEJ RUMIANKOWY, Tagetes Oil (Tagetes Minuta) - OLEJ Z AKSAMITKI, Benzoin Resinoid (Styrax Benzoin), Lavender Flowers (Lavandula Augustifolia) KWIATY LAWENDY, *Limonene, *Linalool
* Occurs naturally in Essential Oils.


Jak widać skład jest po prostu OBŁĘDNY <3 I to jest dla mnie najważniejsze w kosmetykach LUSHa


Produkt mimo zmielonych migdałów bardzo delikatnie oczyszcza naszą twarz. Jest idealny do codziennego użytkowania. Wystarcza mała grudka produktu + woda (tworzy się pasta) i nasza twarz otrzymuje totalne odświeżenie. Jest po tym gładka jędrna i odżywiona. Mój zdecydowany ulubieniec w pielęgnacji.
Zapach ma bardzo przyjemny, totalnie lawendowy. Chociaż wiem, że niektórym może się nie spodobać. 

To co zachwyca na pierwszy rzut oka to kwiatki lawendy :))


Na opakowaniu mamy podane kto zrobił ten produkt, w jakim dniu i do kiedy powinniśmy go zużyć  Zazwyczaj nie przekracza to 3 miesięcy, ponieważ kosmetyki nie zawierają konserwantów.


Produkt wg. mnie zasługuje na miano CUDOWNEGO ;D
Mam ochotę przetestować wszystkie produkty do oczyszczania twarzy tej firmy.
cena : 30-40zł
A wy co sądzicie?



12 komentarzy:

  1. podasz stronkę z której zamawiałaś ;)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wybieram sie za tydzień do Uk i zamierzam wstąpic do Lusha. Mogłybyście polecic jeszcze jakieś ich hity? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. peelingi i balsamy do ust są super :)
      no i maseczki !

      Usuń
    2. Spróbuj bath bombs(właściwie jednorazowe, musujące kule do kąpieli, barwiące wodę) i bubble bars(możesz oderwać kawałek, a resztę zostawić na później, wystarczają wtedy na 2-4 razy, zależy od tego jaki efekt pienienia chcesz uzyskać i od wielkości bubble bar). Ja ostatnio polubiłam luxury bath melts(Mmmelting Marshmallow Moment<3)-są bardziej oleiste. Wśród bubble bars też można znaleźć te dające lepszy efekt nawilżenia(Yuzu and Cocoa).

      Polecam też toothy tabs-pastylki do mycia zębów. Jedna spokojnie wystarcza na dwa mycia. Trzeba tylko podzielić. Sprawdzają się nie tylko w podróży. ;)

      Usuń
  3. Zapewne jest cudny;)
    Szkoda, że trudno dostepny;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że niedługo będzie w Polsce :)

      Usuń
  4. Moja Przyjacióla kiedyś pracowałą w tej fabryce w UK i miałma okazje wypróbować kilka produktów, ale jakoś mnie nie zachwyciły wtedy... może następne podejście będzie bardziej pozytywne ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. z tym, że kosmetyki Lush'a są super, to się w 100% zgodzę. Jednak jak czytam politykę firmy i o tym jak to kompletnie wszystko jest naturalne i nietestowane na zwierzętach, to uśmiech się pojawia na mojej twarzy. No ale cóż, delikatne kłamstwa im widocznie popłacają...
    Nie, nie wyssałam sobie tego z palca, sprzedaję składniki Lush'owi i wiem co tam idzie.
    Mimo to używam ich kosmetyki a bomby do kąpieli są najlepsze na świecie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieje ze niedlugo bedzie w Polsce bo juz tyle dobrego sie nasluchalam o tych kosmetykach ze grzech nie wyprobowac :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że takie drogie, bo pewnie bym spróbowała.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...