Składniki:
*włoszczyzna
*20dag młodego szpinaku
*łyżka masła
*dwie szklanki mleka
*2 szklanki wody
*pęczek nici pietruszki
*sól
*pieprz
Umytą i oczyszczoną włoszczyznę pokroic i poddusic z dodatkiem części masła. Zalac gorącą wodą i gotowac (dodałam też listek laurowy i ziele angielskie) aż warzywka będą miekkię (ja miałam tylko marchewkę i pora).
Szpinak przebrac, umyc, osaczyc i wrzucic na moment do gotujących się warzyw. Po zawrzeniu zestawic z ognia i przetrzec wszystko przez sito. (Ja zapomniałam odciac od szpinaku ogonków i trochę mi to utrudniło sprawę). Podgrzac, połączyc ze świeżo przegotowanym mlekiem, włożyc resztę masła i drobno posiekaną pietruszkę, doprawic solą i pieprzem, chwilkę jeszcze gotowac na małym ogniu.
Dziewczyny, PALCE LIZAC !!!!!
Zupke można podawac z grzankami.
Ja wolałam z malutkimi kluseczkami - gwiazdkami.
Smacznego ! :)
Normalnie ją sobie ugotuję! Dzięki za super przepis! ;*
OdpowiedzUsuńA może być z mrożonego szpinaku?
OdpowiedzUsuńtwój blog nominowałam do One Lovely Blog Award, więcej info u mnie ;)
OdpowiedzUsuńo jezu, aż zrobie normalnie, wyglada smakowicie
OdpowiedzUsuńz mrożonego chyba teź, ale ze świeżego dużo lepiej :)
OdpowiedzUsuń