piątek, 28 grudnia 2012

YANKEE CANDLE I NIE TYLKO

Na zdjęciu poniżej możecie widzieć moją aktualną zimową przyjaciółę. Pachnie tak... że mam ochotę ją zjeść! A wszystko za sprawą nowo otwartego sklepu w moim rodzinnym mieście.



Kiedy weszłam do środka to po prostu dech mi w piersiach zaparło. Większy wybór niż we Wrocławiu. W sumie to nigdy nie widziałam tyle yankee na raz. Nawet nie udało mi się tego objąć na raz w jednym zdjęciu.




O co w ogóle chodzi z tym całym YANKEE CANDLE?! 

Szczerze? Do niedawna też nie do końca rozumiałam ich fenomen. Pierwszą swoją świeczkę wygrałam i zraził mnie jej zapach -> może dlatego. Po prostu kompletnie mi się nie podobał. Na inną się nie skusiłam, bo jednak ich ceny są zaporowe... W końcu przed świętami kupiłam sobie malutkie rozmiary świeczek - mój entuzjazm się podniósł, chociaż topiły się we wszystkie strony i jednak nie do końca ten zapach mnie urzekał.
Myślę, że główną sprawą jest trafić na ten SWÓJ CUDOWNY zapach, a dzisiaj się przekonałam, że takie istnieją ;)


Niektóre świeczki mają bardziej intensywny zapach, inne mniej.
Czas palenia:
mała świeczka (104g)- 20-30h
średnia świeczka (411g) - 80-90h
duża świeczka (623g) - 130-150h

Mój zapach, który mam aktualnie - RED VELVET jest po prostu niesamowity. Pachnie intensywnie i przepięknie i co najważniejsze - nie pachnie świeczką. Nie czuć chemii ani parafiny! Olejki zupełnie zdominowały zapach i wszędzie czuję ciasteczka! Mama weszła do domu i stwierdziła, że calutkie mieszkanie pachnie ciasteczkami :))
Jestem w niej absolutnie rozkochana.

Tutaj jeszcze parę słów od producenta:
"Yankee Candle to produkty najwyższej jakości, tworzone z pasją od 40 lat. Wszystkie zapachy są rygorystycznie sprawdzane, weryfikowane i testowane przez doświadczony zespół ekspertów zapachowych, tak aby zapewniały jak najlepsze doznania. Każdy aromat tworzony jest z pasją przy użyciu naturalnych ekstraktów zapachowych i olejków eterycznych."


W naszym cudownym sklepiku są też w ofercie kosmetyki z firmy "BOMB COSMETICS". Nic jeszcze nie używałam, ale kiedy się to zmieni na pewno dam znać ;)


Oraz z Organique! <3
A ceny są niższe niż we Wrocławiu :)

A tutaj już po wizycie w sklepie, jemy pizzę, pijemy koktajl, wąchamy Martowe 'snow in love' i zastanawiamy się nad kupnem nowych zapachów analizując katalog YC ;-)

A wy macie swoje Yankee? Jakie są wasze ulubione zapachy?

30 komentarzy:

  1. Ja ostatnio zaczęłam moją przygodę z yc.
    Pierwsze woski kupiłam w magnolii, kolejne dokupiłam na allegro. Ja widziałam te produkty tylko w magnolii i niestety asortyment trochę ubogi, zwłaszcza jeśli chodzi o yc.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdzie jest ten sklepik????
    Na razie móim ulubionym zapachem jest spiced orange, ale na razie zbytduzo nie testowalam :( Musze wypróbować ten red velvet:)

    OdpowiedzUsuń
  3. te świeczki są straszliwie kuszące, czekam na chwilę, gdy i ja znajdę się w tym sklepie!

    OdpowiedzUsuń
  4. mam wiele swoich ulubionych zapachów :) chciałabym mieć sklep z tyloma świeczkami YC u siebie w mieście :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też miałam red velvet i jest po prostu cuuudowny <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Co to za magiczny sklep? Tez jestem zakochana w świeczkach YC, ale preferuje woski :) Zamawiam głównie przez internet i super byłoby je móc wcześniej pomacać...

    Również uwielbiam zapach Red Velvet, polecam też: Red Apple Wreath, Strawberry Buttercream i Warm Spice (czyli po prostu jabłko z cynamonem, słodki lekko kwaśny przyjemny zapach i słodkie karmelki <3).

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko.. gdybym miała taki sklep w moim mieście, chyba zamieszkałabym koło niego!

    OdpowiedzUsuń
  8. jeśli chodzi o zapachy yankee candle to nic nie pobije ich wosków!!! :) to jest po prostu czysta esencja! polecam, jeśli nie miałaś okazji :) samplerami się rozczarowałam, tak jak Ty, a woski to moja miłość od 2 miesięcy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja kupuję woski, ceny świec są zaporowe, tym bardziej, że można nie trafić z zapachem albo może się znudzić. Wolę kupić więcej wosków i "zmieniać" zapachy według nastroju ;)Red Velvet mam, ale jeszcze nie topiłam - w opakowaniu pachnie mi ciasteczkiem biszkoptowym z dużą ilością waniliowej polewy albo lukru, zapowiada się świetny zapach :) Z tych, które próbowałam, ubóstwiam Camomile Tea :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a w jakich cenach są takie świeczki ? :P pewnie jakiś kosmos ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. po ile jest ta najmniejsza we Wrocławiu?
    I gdzie znajduję się sklep z nimi?

    OdpowiedzUsuń
  12. chciałabym zamieszkać w ich sklepie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. sklep raj! :) chce tam byc! natychmiast! :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Umarłam i jestem w niebie :o
    Kochana stosowałaś te masełka z organiqe? Ja mam wersje z zielona herbata. Zapach jest cudowny, tylko martwi mnie to ze wogóle sie nie wchłania :( Troche mnie to denerwuje kiedy piżama przylepia mi sie do skóry przez to masło, a rano jak wstaje to skora jest nadal tłusta :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Dobrze, że u mnie nie znalazłam takiego sklepu bo bym poszła z torbami! O.O

    OdpowiedzUsuń
  16. Od dłuższego czasu przyglądam się ich ofercie narazie mam tylko jeden wosk rumiankowy, ale pewnie skuszę się na świecę choć ciągle patrzę na jakieś większe promocje ale z tym też słabo.

    OdpowiedzUsuń
  17. Marzę o Yankee ! Żądam takiego sklepu u siebie ! ;p
    Ja najbardziej lubię waniliowe świeczki, normalnie się przy nich rozpływam...

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam dwa ukochane zapachy - lawenda i jaśmin :))) tradycyjnie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja używam wosków, mają intensywniejszy zapach no i ich ceny nie zabijają. Z moich ostatnich łowów polecam zapachy Honey & spice i natures paintbrush. mam także red velvet ale nie powalił mnie tak jak te wcześniej wymienione.

    OdpowiedzUsuń
  20. o matko jakbym weszla do tego sklepu to chyba bym juz nie wyszla:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Dlaczego usunęłaś mój komentarz?

    OdpowiedzUsuń
  22. Pytałam jak to wszystko cenowo wygląda, a szczególnie Organique? I gdzie we Wieluniu znajduje się ten sklep:)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to wiem, byłaś jedną z pierwszych komentujących a musiałam usunąć posta i dodać od nowa, bo był błąd ;)
      nie pamiętam dokładnie cen, ale taniej niż np. we Wrocku.
      sklep znajduję się na ulicy sieradzkiej

      Usuń
  23. Zainspirowałaś mnie tymi koktajlami :)

    OdpowiedzUsuń
  24. zazdroszczę Ci wycieczki po tym sklepie! zaparło mi dech, jak zobaczyłam tyle YC na raz!

    :) Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja lubię woski YC :) Jestem pod wrażeniem tak dużego wyboru, zawsze kupuję w mydlarni wrocławskiej, ale tam faktycznie skromniutko

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam świeczki YC ale ostatnio sie przerzucilam na sojowe melty, tak tylko zeby wyprobowac. Moja ulubiona YC jest Napa Valley Sun. Kupuje je nagminnie i chowam po szufladach bo szkoda mi ich palic hehe. Zapach jest niesamowity! Goraco polecam. akaishia.

    OdpowiedzUsuń
  27. hej :) co to masz za telefon którym robisz zdjęcie powyżej ? ;P

    OdpowiedzUsuń
  28. polecam swieczki z all-good-things.pl pechna rownie mocno jak yankee candle a sa wykonane z wosku sojowego i naturalnych olejkow zapachowych przynajmniej tak pisza na stronie

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...