sobota, 16 listopada 2013

Serum - olejek regulujący LEMON

Uwielbiam się bawić w małego chemika, a BiochemiaUrody znacznie ułatwia sprawę!
Tym razem zamówiłam zestaw do wykonania serum z kwasem salicylowym - czas na oczyszczanie skóry,  regulację gruczołów łojowych oraz pomoc w walce z zaskórnikami. 
W skład serum wchodzą:
1. baza - ziołowy olej z kocanki, który regeneruje i sprzyja gojeniu ran potrądzikowych, oraz ekstrakt z rozmarynu o działaniu antyoksydacyjnym, przeciwbakteryjnym oraz przedłużającym trwałość olejów roślinnych. wszystko "dopachnione" 1% olejkiem eterycznym cytrynowego drzewa herbacianego, który działa antyseptycznie, antybakteryjnie, łagodząco i przeciwzapalnie.
2. olej tamanu EKO - sprzyja redukcji trudno gojących się wyprysków, zapobiega tworzeniu zaskórników, redukuje blizny i przebarwienia, działa antybakteryjnie.
3. olej z nasion pietruszki - rozjaśnia przebarwienia, działa antyseptycznie i anty-zapalnie.
4. kwas salicylowy - w tym produkcie w stężeniu 2% nie powoduje łuszczenia skóry - sprzyja odnowie komórkowej, oraz regulacji gruczołów łojowych, oczyszcza pory, rozjaśnia koloryt.
Do bazy dodajemy kolejno oleje, następnie kwas, wszystko mieszamy przez 10 minut. Wpisujemy datę ważności - 12 miesięcy od momentu wykonania, przyklejamy i karteczki i WŁALA! 
Cudowny serum, które nie zawiera w sobie beznadziejnych składników, zapychaczy, barwników, zapachów, parabenów i całej reszty ;-) 

Szczegóły wykonania znajdziecie tutaj. Na stronie są też wszystkie szczegóły działania produktu i jego użytkowania.
     Czekamy 24h i część serum pipetką przemieszczamy do szklanej buteleczki - Gotowe do użytku :)                    Resztę przechowujemy w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu.

Oj chyba zacznę się zdecydowanie częściej bawić w takie zdrowe kosmetyki!
Pozdrawiam, M.

13 komentarzy:

  1. Super! STRASZNIE ZDROWO!
    A ile kosztuje taka zabawa w małego chemika? ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie super, super składniki, naturalnie, wszystko pięknie, ciekawa jestem jakie będą efekty i właśnie.. ile kosztuje taka zabawa?

      Usuń
  2. Od zawsze lubiłam takie zabawy a w dodatku wiesz co masz na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też się muszę wreszcie pokusić o taką małą zabawę upiększającą :) Denerwują mnie te wszystkie sklepowe kosmetyki, bo zawsze ktoś musi gdzieś jakiegoś syfka chemicznego wcisnąć , a tutaj pure nature :D

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda łatwo, ostatnio nawet oglądałam jakieś sera i myślałam, czy warto, ale chyba warto :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Używam tego serum od kilku tygodniu i już widzę poprawę. Skóra na pewno jest mniej zanieczyszona, przebarwienia delikatnie się zmniejszyły, a twarz wygląda dużo lepiej, nawet bez makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. stosuje już od jakiegoś miesiąca lub dwóch no i faktycznie cera lepiej ,zdrowiej wygląda,serum super nawilża i odżywia skórę,ale średnio z przebarwieniami i oczyszczaniem,ale i tak lubię choć trochę zawiedziona jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Koniecznie daj znać jak się sprawdzi :)
    A powiedz mi, czym usunąć takie blizny powstałe po np. wyciśniętej i zmasakrowanej krostce, tudzież pryszczu? :p czerwone plamki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Będę musiała spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam kilkukrotnie serum migdałowe z BU, ale chyba w końcu czas na zmiany. Może się skuszę na to właśnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chciała byś kochana zrobic sobie jakiś tatuaz moze ?:))))

    OdpowiedzUsuń
  11. po recenzji na YT chętnie go zakupię !
    Weosłych świąt :)

    http://lukaszmakeup.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Zawsze warto samemu robić te kosmetyki jakie się da wykonać. Bardzo fajny wpis.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...