Naprawdę nie ma to jak weekend w domu u rodziców.
Mama jak zwykle niezastąpiona w dostarczaniu do pokoju przekąsek. mmm
Na biurku widoczny mój chyba jedyny kosmetyczny zakup tego miesiąca, bo niestety, albo i stety czas było kupic porządny ciepły sweter i to drastycznie uszczupliło moje konto. Poza tym mam teraz poważny zakupowy cel - OBIEKTYW do aparatu, gdyż mój już niestety skończył swoją żywotnośc.
Tak więc o szamponie napiszę wam jak tylko zacznę go używac.
Póki co mam dla was..
ASTOR EYE ARTIST EYE SHADOW PALETTE
Na pierwszy rzut oka - szał, na pierwszy dotyk palca - szał. Na pierwsze robienie makijażu - zawód...
Paletka prezentuje się całkiem nieźle
Jest mała poręczna i po prostu ładna. Niestety ta jej małosc sprawia, że ciężko nabrac tylko ten cień, na którym nam zależy, bo przy okazji nabierają się poboczne.
Na palcu wygląda na nawet całkiem napigmentowany.
+ lampa błyskowa
z tyłu opakowania możemy znalezc wskazówki jak wykonac makijaż z użyciem każdego z cieni. postanowiłam spróbowac i to był błąd, a właściwie wskazówka.. ale nie jak zrobic makijaż a raczej JAK SZYBKO ZRAZIC SIĘ DO TEJ PALETKI
O co chodzi?
Mianowicie cienie prezentują się ładnie, ale jako pojedyncze kolory, maks 2 na powiece. W momencie gdy zaczynamy je nakładac + nie daj Boże rozcierac - zaczynają się zlewac w jedną mało atrakcyjną całosc. Probowałamm wszystkimi sposobami pozostawic kolor każdego z nich. Na marne. Ani to na wodę, ani na porządną bazę. Po prostu są zbyt mocno rozświetlone i nabrokatowane.
Ostatecznie wyszedł mi ledwo widoczny makijaż dzienny, który wygląda W MIARĘ po dodaniu grafitowej kreski.
Na koniec pokażę wam moje głupiutkie paznokcie - białe kropki na pomarańczowym podkładzie z Essie. Poprawiają mi humor ;)
Pozdrawiam was ja i moja sobotnia domowa koszulka "Księżniczka tatusia;)"
Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej :)
OdpowiedzUsuńFajna koszulka :D
OdpowiedzUsuńLubie bardzo kropki na paznokciach, są urocze :)
Dzięki za wizytę:) Myślę, że za 3 lata to nie, ale za 6 na pewno :) Także zapuszczaj ;) Bardzo fajny blog i przydatna recenzja cieni. Miłego wieczoru!
OdpowiedzUsuńdzięki za miłe słowa ;* twój blog też jest świetny :) właśnie przeczytałam jakiś 20 postów w tył, więc wiem co mówię ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję, fajne paznokcie :D
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o dodatki, szczególnie biżuterię, uwielbiam stradivariusa, pull&bear i parfois. medalion na drugim zdjęciu jest cudny, kupiłaś go może w którymś w tych sklepów? :)
OdpowiedzUsuńa co do cieni - każdy z tych kolorów jest ładny, ale chyba rzeczywiście lepiej nałożyć jeden czy dwa zamiast wszystkich, wtedy kolory będą widoczne.
dziękuję za komentarz u mnie i pozdrawiam :)
kolorki piękne, szkoda tylko,że makijaż "wg przepisu" na paletce, cienko wychodzi
OdpowiedzUsuń