Tona poczty, prawie jak w dniu świra. Pisze do mnie Douglas, Sephora, Kruk, Vision express i wszscy mają dla mnie tony przecen i promocji świątecznych. tja.
Na biurku czekała też tona słodkości.
I ulubione herbaty <3
PYYYYCHA !!!!
Dostałam też paczuszkę od Carmexu, daję sobię tydzień na przetestowanie i powiem co myślę :)
No i był obiad. A że kocham ryby to to już był szczyt ekstazy :)
I piosenka, która w 100% poprawia humor.
Przeboski tekst ;)
Ps.Mam dla was tyyyyyyyle nowinek !!! Szykujcie się !
Ps.2 Jeden z powodów, dla których nie pisałam tutaj ostatnio - przegrzewający się komputer. Żeby sobie spokojnie na nim posiedziec, musiałam egzystowac przy otwartym mroźnym oknie i wyglądałam mniej więcej tak:
A teraz spadam robic sushi. No jest piękny weekend !
słodkości wyglądają super :))
OdpowiedzUsuńsushi <3 kocham <3 podziel się :D
OdpowiedzUsuńAle słodkości ;D
OdpowiedzUsuńCzy ryba to była Tilapia? Chyba tak :D Kocham ją <3
hahah skąd wiedziałaś ?! ;o
OdpowiedzUsuńdokładnie Tilapia !
Po wyglądzie :D Uwielbiam tą rybkę. Mogłabym codziennie wcinać :D
OdpowiedzUsuńlubię carmex w tubce :)
OdpowiedzUsuńfajnie że wróciłaś:)
OdpowiedzUsuńO, pysznie to wygląda! Mam słabość to słodkości:)
OdpowiedzUsuńfajnie tu :)
OdpowiedzUsuńCarmex! :)
OdpowiedzUsuńHaha, dla komputera wszystko! :)
Zapraszam do mnie: http://sleepingbeauty0.blogspot.com/
+dodałam do obserwowanych :)
Ale opatulona :* ! ^^
OdpowiedzUsuńHaha, biedulko - naprawdę masz taki niecny komputerz? No nieźle, brrr.
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteś :*
Ale pysznostek nazbierałaś :)
Ja również lubię ryby. Jednak - w całej mojej rodzinie - tylko tata podziela moje zainteresowanie rybami^^
mmm zielona herbatka ;p
OdpowiedzUsuńPierwszraz z carmexem zetknęłam się na you tube i : wcześniej używałam nivea, potem wpadł mi w ręce Tisane w słoiczku (5-7zł) i w pomadce 10zł- fajny, w słoiczku wydajny bardziej niż w pomadce, nawilża usta, ale czy to cudo, używam. Jednak lepszy jest Balm,balm ze strony helfy.pl m- dobry, wydajny jest na wszystko - dosłownie, pięnie błyszczą się po nim usta - chyba najlepszy. Raz w Rossmannie natknęłam sie na "ścianę" z produktami carmex i kupiłam w tubce wiśniowy, przyszłam do domu i odpakowałam, ten zapach mnie urzekł i konsystencja, fajnie nawilża, może wysuszać jak często go używacie, nie skleja - Dobry. Ja sobie na zmianę aplikuję raz ten z tisane i carmex wiśnia. Teraz jednak odkryłam pomadkę z la rosche posay - mega gruba Anthelios..., biała do wszystkiego, spf 50+: nakładacie ją pod oczy, na usta, na pieprzyki, na blizny, na suche miejsca, jest wodoodporna, jak z wydajnością nie wiem, bo testuję, nie klei się- super fajna ochrona, zwłaszcza na lato. Koszt 35-40zł, chyba. Polecam wypróbować.
OdpowiedzUsuńNiedawno natrafiłam na twoim kanale na wakacyjny haul i chciałam cię ciebie zapytać czy mogla byś gdzieś wstawić linka do strony z lakierem z diodami bardzo proszę i serdecznie pozdrawiam ! ! :))
OdpowiedzUsuń