czwartek, 28 kwietnia 2011

VILCACORA - szampon do włosów delikatnych

VILCACORA ( łac. Uncaria Tomentosa ) - Jest wielkim drzewiastym pnączem rosnącym w dżungli południowoamerykańskiej. Nie istnieje panaceum na wszystkie schorzenia. Jednak zioła andyjskie są doskonałym środkiem wspomagającym wszelkie kuracje począwszy od wzmocnienia i oczyszczenia organizmu, przez leczenie lekkich, aż do najcięższych schorzeń tzw. "cywilizacyjnych". Nie chodzi tu tylko o samą vilcacorę, lecz również o inne zioła występujące w kuracjach razem z nią. Mimo, że są rośliny lecznicze trzeba pamiętać, że i tak najważniejsza jest wizyta u lekarza i dostosowanie się do określonej kuracji farmakologicznej. Vilcacora i inne zioła wspomagają skutecznie leczenie tradycyjne.


Wychodząc dzisiaj od fryzjera wstąpiłam do sklepu zielarskiego i poprosiłam o jak najbardziej delikatny i naturalny szampon. Pani poleciła mi właśnie taki, w którym głownym składnikiem jest Vilcacora.





Odnośnie samego szamponu:
# nie jest zagęszczony solą (nie niszczy włosów)
# do codziennej pielęgnacji włosów delikatnych
# łagodzi podrażnienia i stany zapalne skóry głowy
# poprawia kondycję włosów
# posiada właściwości ochronne

Działanie: Szampon łagodzi podrażnienia skóry głowy, a dzięki właściwościom ochronnym, przeciwbakteryjnym, przeciwgrzybiczym i przeciwłupieżowym zalecany jest osobom cierpiącym na schorzenia skóry. Skutecznie poprawia stan włosów i cebulek włosowych, nadaje włosom puszystość, naturalny połysk oraz ułatwia ich układanie. Delikatna formuła preparatu sprawia, że nadaje się on dla osób wrażliwych na działanie detergentów, o delikatnych włosach. Szampon zawdzięcza swą barwę wyciągowi z Uncaria tomentosa. Preparat nie zawiera barwników syntetycznych.

Skład (INCI):
Aqua, Sodium Laureth Sulphate, Cocamidopropyl Betaine, Cocamide DEA, Glycerin, Panthenol, Uncaria tomentosa Extract, Fragrance, Methyl Isothiazolin, Citric Acid.

Na razie nic nie mogę powiedziec, ale mam nadzieję, że będzie ok :)

A, i dzisiaj pierwszy raz odważyłam się na ciemniejsze pasemka i .. i praktycznie wcale ich nie widac, ale to pierwszy krok w stronę ciemnego blondu, który stopniowo chcę uzyskac.



tu jeszcze strona na temat Vilcacory - KLIK

poza tym ROZDANIE

na blogu
http://urbanstateofmind.blogspot.com/
do wygrania cudne lakiery Essie <3


Pozdrawiam !

13 komentarzy:

  1. Uzywalam tego szamponu dosc dlugo,pamietam go w innym opakowaniu ale sklad jest taki sam:)
    Mnie pomogl podczas podraznien i problemu z przesuszonymi partiami skory glowy.
    Fajnie prezentujesz sie na zdjeciach:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja chce już jutro by odwiedzić wszystkie trzy sklepy hihi ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz śliczny kolor włosów :)
    A.

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie też natchnęła inna blogerka, także to chyba zaraźliwe :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ha, a ja dopiero odkryłam!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny kolor! A ja się dziś rozjaśniłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. heh, dziękuję:)

    czekam na recenzje do tego szamponu, bo moje włosy już są nie do wytrzymania;)

    dodajemy?:)

    OdpowiedzUsuń
  8. mam nadzieję, że też będę z The Original zadowolona ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. przeglądnełam bloga :) bardzo fajny - pozdrawiam studentke z wrocławia zatem i bede zagladac :)

    chyba się skuszę na te chusteczki muślinowe do twarzy , chociaż też pierwszy raz o nich słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten szampon mnie zaciekawil, chyba tez musze sie przejsc do zielarskiego sklepu:) Masz bardo ladne wloski:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja to jestem okrutna w stosunku do moich włosów. mało uwagi poświęcam ich pielęgnacji :(

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...